Dzisiaj chciałam pokrótce poruszyć temat: przyjaźni.
-Dlaczego pokrótce?
Temat woda, jest tak obszerny i wielki, że trudno go ująć w jednym wpisie. Ale coś napisać można.
Nie będę się odnosiła to jednostki *pozdrawiam Klaudia!* lecz chce by odnosiło się to do ogółu, by każdy mógł zinterpretować w prawidłowy sposób.
Nie interpretuje "przyjaźni" jako coś wiecznego, przykładowo "forever? forever; together? together."
MÓWIĘ WIELKIE NIE.
* nie mam nic do osób które tak mówią bądź pisząDla mnie jest to coś bardziej podchodzące pod słowa: " Pierwszy związek jest zawsze słaby i kruchy, jednak jeśli jest dobry należy go pielęgnować". Niech każdy zinterpretuje to jak chce, jednak ma to głębsze znaczenie.
Również uważam, że przyjaźń nie trwa wiecznie i ma swoje przejścia, kryzysy. Też wymykam się spod rutyny i nie uważam, że to że przyjaźnisz się z kimś wymaga od Ciebie wiecznego uśmiechu, pocieszania, (oczywiście nie we wszystkich przypadkach) i poświęcania wszystkiego.
Jest to ciężkie, ale jeżeli przyjaźń jest prawdziwa i może wiele przetrwać to będzie to główny jej "motor".
Następną ważną rzeczą DLA MNIE jest coś w stylu RAD.
Mam tu na myśli, że jeżeli komuś przydarzyło się coś przykrego, nie możemy mówić, że wszystko będzie jak kiedyś, będzie dobrze. Jeżeli stało się coś, jest to faktem i należy do przeszłości. Zawsze pozostanie jakieś zadarcie na naszej psychice, więc mówienie że będzie jak dawniej jest sprzeczne z rzeczywistością. Prędzej można powiedzieć, że można zrobić wszystko by było jak kiedyś.
Starajmy się taką osobę postawić przed tym co się stało, uświadomić jej jak teraz będzie i wpierać w wynikających z tego sytuacjach. Lepsze to niż powiedzieć "Wszystko się ułoży". Samo nigdy sie nie ułoży, musimy pomóc szczęściu.
Można zauważyć, że szczerość mocno powiązana jest z "dobrą radą", która możemy podarować przyjacielowi.
Niech w przyjaźni nigdy nie zabraknie uśmiechu, spontaniczności, smutku, radości i żartów. Wtedy wiemy, że wszystko jest normalnie, tak jak być powinno. Ponieważ, gdzie jest uśmiech, jest również smutek.
PRZYJACIELE ODNAJDUJĄ SIĘ I POZNAJĄ CAŁE ŻYCIE
KOCHAJMY ICH, SZANUJMY, I DAWAJMY IM DUŻO RADOŚCI I UŚMIECHU CODZIENNIE
Mam nadzieję, że dostrzeżecie głębszy sens. Podziękujcie swoim przyjaciołom, że ich macie!
Mam nadzieję również, że zdjęcia się spodobały.
Dziękuję mojej Pani Fotograf i jednocześnie mojej Siostrze/ Przyjaciółce.
Polecam gorąco jej bloga: http://duusiaa.blogspot.com/
oraz kanał: https://www.youtube.com/channel/UCEA99kym8phVNWDdq5mo
ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU! :-)